Cela bunkra głodowego, w którym umarł św. Maksymilian, okazuje się być „celą miłości”. Nic dziwnego, przecież jak mówił św. Jan Paweł II: „Maksymilian nie «umarł» – ale «oddał życie… za brata»”. Co miesiąc odbywa się w tym miejscu modlitwa, podczas której temu świętemu powierzane są różne trudne ludzkie sprawy…
Inicjatywę o nazwie „Cela miłości jest zawsze otwarta” podjęły Misjonarki Niepokalanej Ojca Kolbego z Harmęż. Każdego 14. dnia miesiąca udają się na miejsce męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana w Auschwitz, by przez jego przyczynę modlić się w sprawach, które powierzają im ludzie. Tego samego dnia intencje te są złożone na ołtarzu podczas wieczornej Mszy Świętej we franciszkańskim kościele w Harmężach.
Każdy jest zaproszony, by przekazać swoje trudy św. Maksymilianowi i tak jak on doświadczyć zwycięstwa życia i miłości. Intencje można przekazać Misjonarkom na adres: mis.kolbe.harmeze@poczta.fm Chętni otrzymają także na ten dzień specjalnie przygotowane rozważania.
Źródło: radiofara.pl